27 stycznia 2012

Trudi Canavan "Gildia magów"

Co roku magowie z Imardinu gromadzą się, by oczyścić ulice z włóczęgów, uliczników i żebraków. Mistrzowie magicznych dyscyplin są przekonani, że nikt nie zdoła im się przeciwstawić, ich tarcza ochronna nie jest jednak tak nieprzenikniona jak im się wydaje. Kiedy bowiem tłum bezdomnych opuszcza miasto, młoda dziewczyna, wściekła na traktowanie jej rodziny i przyjaciół, ciska w tarczę kamieniem - wkładając w cios całą swoją złość. Ku zaskoczeniu wszystkich świadków kamień przenika przez barierę i ogłusza jednego z magów. Coś takiego jest nie do pomyślenia. Oto spełnił się najgorszy sen Gildii: w mieście przebywa nieszkolona magiczka. Trzeba ją znaleźć - i to szybko, zanim jej moc wyrwie się spod kontroli, niszcząc zarówno ją, jak i miasto. 


M0ja ocena 5/6

24 stycznia 2012

Ben Mezrich "Miliarderzy z przypadku. Początki Facebooka. Opowieść o seksie, pieniądzach, geniuszu i zdradzie"

Facebook to obecnie jeden z najpopularniejszych portali społecznościowych na całym świecie. Zanim stał się serwisem zrzeszającym miliony użytkowników, był skromną stroną internetową znaną tylko nielicznym studentom Harvardu i służącą głównie do oceny atrakcyjności studentek (Hot or not). Jednak niewiele osób zna prawdziwą historię jego powstania. W Miliarderach z przypadku Ben Mezrich ujawnia skandale, zdrady oraz kłótnie, jakie towarzyszyły tworzeniu portalu. Wprowadza czytelnika za kulisy sławy jego założycieli i śledzi motywy (nie zawsze jasne i uczciwe), którymi się kierowali. Chcecie wiedzieć, jak wpada się na genialne pomysły? Jak można zrewolucjonizować komunikację społeczną? I jak przy okazji zostać miliarderem? Prawa do ekranizacji książki kupił Kevin Spacey. Film wyreżyseruje znany z Fight Clubu David Fincher.


Moja ocena 4,5/6

18 stycznia 2012

Andrzej Pilipiuk "Kuzynki"

Młoda kobieta niespodziewanie odkrywa tajemnicę rodzinną. Kuzynka jest niezwykle podobna do prababki, której portret wisi w muzeum. Zbieg okoliczności? Dlaczego kobieta wyglądająca na dwadzieścia lat ma tak bogate doświadczenie, a o carskiej Rosji mówi jak o dniu wczorajszym? Czy tynktura długowieczności mistrza Sędziwoja jest tylko legendą? Pojawia sie młoda dziewczyna, nastolatka uciekająca od wojny na Bałkanach. Czy tylko? Czy zbieżność z podobizną na monecie bizantyjskiej jest przypadkowa? Dlaczego w Bośni znów odżyły legendy o wampirach?

Moja ocena 4,5/6

16 stycznia 2012

Grochola Katarzyna "Przegryźć dżdżownicę"

“Przegryźć dżdżownicę” to debiutanckie opowiadanie Katarzyny Grocholi z pogranicza poezji i prozy. Narratorką jest zraniona kobieta, która pisze w pierwszej osobie tak, jakby mówiła do swojego męża (w drugiej osobie). Opisy uczuć mających źródło w niedawnym rozczarowaniu przeplatane są wspomnieniami z dzieciństwa. Główna bohaterka, Asia, przeżyła w swoim życiu, począwszy od najmłodszych lat, wiele zawodów miłosnych i bólu. Między innymi dostała od chłopaka cegłówką w policzek oraz kawałkiem szkła w udo. Blizny po tych przygodach ma do dzisiaj, co nie pozwala jej o nich zapomnieć. Obecnie jest w zdawałoby się szczęśliwym związku z mężczyzną swoich marzeń. Jednak jak niemal każdej kobiecie, zdarza jej się, jak sama określa, popadać w paranoje. Widzi na przykład jak jej mąż obejmuje inną kobietę, gdy tylko się odwróci, lub że ta kobieta dziwnie jej unika. Dzielnie jednak walczy z tymi urojeniami do czasu, kiedy przypadkiem za sprawą sąsiada zdrada wychodzi na jaw. Mąż przyznaje się niecnego uczynku, twierdzi jednak, że tylko żona się dla niego liczy, a tamta kobieta nic dla niego nie znaczy. Dla Asi jednak cios jest zbyt duży. Przestaje czuć się swobodnie we własnym domu, wiedząc, że był on miejscem zdrady. Przestaje też ufać swojemu mężowi i wychwytuje każdą dwuznaczność jego słów. W końcu dochodzi do stanu, w którym gotowa jest go zabić za jedno nieopatrzne słowo. Do zbrodni co prawda nie dochodzi, ale związku nie da się już uratować. Asia postanawia odejść.

Moja ocena 4/5

14 stycznia 2012

Andrzej Pilipiuk "Kroniki Jakuba Wędrowycza"

Jakub Wędrowycz to prawdopodobnie stuletni kłusownik, egzorcysta amator i co nie najmniej istotne, bimbrownik z Wojsławic. Staruszek w esesmańskiej kurtce, wyjątkowo sprawny fizycznie jak na swój wiek, z niepokojącym błyskiem w oku i ukrytą pod stodołą bronią, której wystarczyłoby dla średniej wielkości oddziału ciężkiej artylerii. Emeryt o wyraźnie antysocjalistycznym poglądzie. Ot, klasyk już polskiej fantastyki, o którym każdy już czytał, wyrobił sobie zdanie i odłożył na zaszczytne miejsce na półce/wyrzucił do kosza.
Moja ocena 6/6